Decyzja w sprawie poprwaki z WOHu!!!!!!!!

good luck!
daj znać jak poszło, z czego Cię pytała i jaka jest w czasie przepytywania doktur Świątek Smile

nie dziękuję Wink

Ehh. ałym sercem liczę że okaże się fajna i będzie mnie ciągnąc na tą 3.. :/

Więc tak.... 4.0 jest Very Happy

Pytania dośc ogólne miałam, w sumie 7. Typu: "Swewowie", "św. Izydor", "Chrystianizacja", "Początek kalifatu kordobańskiego", "Fenicjanie" itd.
Inne jakie slyszałam (byłyśmy we 3 poprawiające) to "Grecy", "Alfons X El Sabio", "Kartagińczycy", "Paleolit Górny", coś tam o Rzymianach.. - po prostu p. Świątek zarzuca tematami, my miałyśmy kartki na których moglyśmy zanotowac je i zrobic notatki sobie. Najpierw czas na przygotowanie, potem lecisz z 7 pytaniami. P.Świątek pomaga, ciągnie za jezyk kiedy to potrzebne i nakierowuje na dobry tok myślenia Wink

Ogólnie w miłej atmosferze to było, jakoś na szczęście w ostatniej chwili stres odszedł i było ok Smile

Ach, jak dobrze miec to już za sobą Very Happy

hmmmm, brzmi to całkiem spoko;) Dobrze, że notatki wystarczą, bo gdybym miała jeszcze raz usypiać się tymi jakże fascynującymi historycznymi knigami...swoją drogą, to są skuteczniejsze niż szklanka gorącego mleka na dobranoc Wink

Przejdźmy jednak do przyjemniejszych tematów: czy Wy wiecie, że jeszcze tylko piątek i WITAJCIE FERIE? Laughing

Tzn. zakładając, że zaliczymy poprawę Wink

No coż. Ja mam jeszcze ustny angielski nie wiadomo kiedy, ale prawdopodobnie w przyszlym tygodniu Wink

Ale fakt faktem że przeżyc filozofię i będzie goooood Wink

Dokładnie,przeżyć filozofię Wink

A co do angielskiego, to mam dziwne wrażenie, że jak ktoś napisał test na B2, to nie ma się co martwić Wink

Madziallenka napisał:

Więc tak.... 4.0 jest Very Happy

Pytania dośc ogólne miałam, w sumie 7. Typu: "Swewowie", "św. Izydor", "Chrystianizacja", "Początek kalifatu kordobańskiego", "Fenicjanie" itd.
Inne jakie slyszałam (byłyśmy we 3 poprawiające) to "Grecy", "Alfons X El Sabio", "Kartagińczycy", "Paleolit Górny", coś tam o Rzymianach.. - po prostu p. Świątek zarzuca tematami, my miałyśmy kartki na których moglyśmy zanotowac je i zrobic notatki sobie. Najpierw czas na przygotowanie, potem lecisz z 7 pytaniami. P.Świątek pomaga, ciągnie za jezyk kiedy to potrzebne i nakierowuje na dobry tok myślenia Wink

Ogólnie w miłej atmosferze to było, jakoś na szczęście w ostatniej chwili stres odszedł i było ok Smile

Ach, jak dobrze miec to już za sobą Very Happy

ja jeszcze słyszałem o epoce brązu...
hmm, czytam książkę Buruque, De Lary i Ortiza (po raz pierwszy, przed pierwszym kołem tylko przejrzałem notatki do Wizygotów), zostało mi 140 stron - dam radę?? Shocked

jeszcze jedna ważna kwestia:
wygląda to w ten sposób, że jedna osoba wchodzi, przygotowuje się -> odpowiada i w czasie odpowiedzi pierwszej wchodzi druga i się przygotowuje?

czy wszyscy osobno?

We wtorek były tylko 3 osoby, wszystkie siedziały w klasie i się przygotowywały gdy p. Świątek wypisywała indexy, a potem po kolei odpowiadałyśmy.
Tak, rzeczywiście była też epoka brązu u jednej dziewczyny.

Szczerze powiem że ja.. (ale ciiiiiiiiiii) wkułam tylko swoje notatki, nawet nie kserowałam tych lektur Wink

Ale fakt faktem że notatki mam dobre Smile

Zamykamy ten temat. Nie ma sensu, żeby wciąż był otwarty.
Martita