Peliculas espanolas

No dobra, jesteśmy na filologii hiszpańskiej, więc kultura obejmuje nas jak najbardziej. Tak sobie pomyślałam, żeby stworzyć kącik wymiany filmów, hiszpańskich oczywiście. Podejrzewam, ze najwięcej będzie Almodovara, jako że najbardziej u nas popularny, ale mam nadzieję, że nie tylko.
Ja mam:
Mi vida sin mi
Princessas
Soldados de Salamina
Mujeres en el parque
Mala educacion
Frida (kultura i malarstwo)
Camaron
Hable con ella
La vida secreta de las palabras

Mi vida sin mi
La vida secreta de las palabras (obydwa polecam)

i
Duchy Goi Razz

Duchy Goi jakoś mnie się średnio podobały...
Obejrzałam Soldados de Salamina- niezłe
no i Labirynt Fauna, przerażający momentami (szczególnie poszerzony uśmiech komendanta Vidala bodajże ), ale warty obejrzenia

i w ramach szerszego spojrzenia na Hiszpanię polecam Conclave czyli jak wybierano papieża i jak nienawidzono Hiszpanów...

Mi vida sin mi- jakoś tak średnio, natomiast La vida secreta de las palabras dużo bardziej... może dlatego że poruszłąy probelm wojny na Bałkanach, chociaż dość pośrednio...

Mi się obydwa bardzo podobały. A nawet nie zauważyłam ze to ta sama aktorka Wink

Znalazł się jeszcze Azuloscurocasinegro Smile

Ano, azuloscurocasinegro też mam, ale niestety brak do niego napisów...
A z całości najlepiej rozumiałam ... przekleństwa Very Happy

Jak coś, to posiadam jeszcze komedię amerykańską Holiday z dubbingiem hiszpańskim i napisami polskimi Smile

To ubaw jak się słucha Razz