WoAŁ

Jerzy Achmatowicz ambasadorem w Meksyku ?

Jerzy Achmatowicz potwierdził w Polskim Radiu Wrocław, że dostał propozycję objęcia stanowiska ambasadora w Meksyku.
"Gazeta Wyborcza" napisała w ubiegłym tygodniu, że pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego obejmie to stanowisko dzięki protekcji ojca Rydzyka. Wówczas doktor Achmatowicz zaprzeczał. Dziś jednak potwierdził tę informację. Zaznaczył jednak, że na razie nigdzie się nie wybiera, gdyż na dzień dzisiejszy nie czuje się dostatecznie przygotowany by sprostać temu wyzwaniu.
Jerzy Achmatowicz nie potwierdza jednak, że jego kandydaturę popiera ojciec Tadeusz Rydzyk.
Według "Gazety Wyborczej" Jerzy Achmatowicz był bliskim współpracownikiem Jana Kobylańskiego, sponsora Radia Maryja. Kobylański to urugwajski milioner, szef Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych Ameryki Łacińskiej.
Jerzy Achmatowicz jest iberystą. 15 lat mieszkał w Chile i
Meksyku. Był między innymi oficjalnym tłumaczem w MSZ Chile. Obecnie pracuje w Instytucie Filologii Romańskiej Uniwersytetu Śląskiego we Wrocławiu. Specjalizuje się w dziejach Ameryki Łacińskiej.

Pal licho, że pomylili Uniwersytet Wrocławski z Uniwersytetem Śląskim, ale to chyba może trochę świadczyć o naszym wykładowcy jako o człowieku. Ciekawe czy jego poglądy będą miały wpływ na treść wykładów? Mam nadzieję, że wykłady okażą się być ciekawe a zaliczenie niekoniecznie mordercze. Ojala...
[/i]